Stephen Amell z "Strzałki" został zainspirowany zwrotem "Dexter": "Nigdy nie mów nigdy"

Anonim

W zeszłym tygodniu, showtime TV kanał zszokowany fanów Dexter z wiadomościami, że pokaz otrzymałby dziesięciokapową kontynuację, w której Michael Si Hall powraca do roli tajemniczego seryjny zabójcy, a Clyde Phillips ponownie weźmie przewodniczący showrannera.

To niesamowite ogłoszenie pokazało, że w świecie filmu i seryjnych nie ma nic niemożliwego, a wydaje się, że gwiazda "strzałek" jest przestrzegana takiej opinii Stephen Amell. W przeddzień aktora Retwitul ogłoszenie kontynuacji Dextera i uzupełnia go z filozoficznym podpisem:

Dlatego nigdy nie mów.

Oczywiście nie ma słów o fakcie, że Amelle planuje powrócić do roli Oliver Quina, ale większość fanów mimo to przyszedł do wniosku, że wskazówki aktora. Tak, jego bohater został zabity, ale biorąc pod uwagę, że koncepcja wielowartwiony już pomyślnie ujawniła się w serii CW, wróć do ekranów Emerald Archer ponownie, w razie potrzeby, nie byłoby tak trudne.

Seria "Strela" zakończyła się po ośmiu sezonach w styczniu tego roku, a potem wydawało się, że jest to prawdziwy koniec Olivera, który poświęcił się, aby uratować wielozadaniowy w "kryzysie na krainach niekończących się". Wtedy Amell powiedział, że nadszedł czas, aby pożegnać się z nim w ten sposób, choć doświadczenie, które otrzymał podczas strzelania, był nieoceniony.

Teraz aktor jest zajęty zestawem obcasów serii, które pokaże historię braci. Produkcja programu jest zaangażowana w kanał telewizyjny Starz, ale data jego premiery jest nadal nieznana.

Czytaj więcej