Filmy DC są często krytykowane za wybór aktorów do roli kultowych złoczyńców. Jesse Eisenberg w roli LEXA LURATOR i Jared Leto, który grał Joker, dosłownie zmusili fanów, aby ukryć się przed wściekłości, ale wśród wszystkich antagonistów jest taki, który publiczność odmówiła przyjęcia płaskości. Mówimy o Michael Shannonie, który grał w Generał Zdze w "Człowieku Stali" (2013).
W jednym z ostatnich wywiadów, aktor zapytał, czy był gotowy do powrotu do swojej roli w filmie "przylegający", który według pogłosek ma zostać uruchomiony do produkcji. Michael był zaskoczony, zauważając, że po raz pierwszy słyszy na temat pomysłu usuwania takiego filmu i wyraził wątpliwości, że byłoby tak dobre w wizerunku złoczyńcy. Shannon przyznał również, że naprawdę docenił pracę z snydera Zakowacznego, a ta współpraca była dla niego wielkim honorem.
Biorąc pod uwagę, że "supergel" oczywiście powinna być cechą "człowieka stali", Shannon będzie musiał zostać poddany całkowitemu odmłodzeniu na ekranie. Tak, a także pracować nad nią w hali, jest to konieczne, zwłaszcza jeśli pamiętasz, ile czasu potrzebny jest ogólny ZDA podczas ostatniej walki z Supermanem (Henry Cavill).
Jeśli aktor odmówi ponownie zagrania złoczyńcę, będzie dość zrozumiałe. A jednak jego wygląd w roli struktury byłby doskonała "Wielkanoc".