W wywiadzie z tygodnikiem rozrywkowym, David Harbour skomentował swoje obecne projekty, zauważając, że jego postać o imieniu Czerwona Strażnik nie była równa w filmie Marvel. Jednocześnie 44-letni aktor wyjaśnił, że takie postrzeganie własnego bohatera było podyktowane przez większość tego charakteru:
Myślę, że jestem uzależniony, ale wierzę, że jest to najlepszy bohater w całym cudowie. Mam na myśli to, że jest "narcyziem", więc jest dość naturalny, że ja, wykonawca tej roli, tak wysoka opinia o nim. Ale jest to bardzo wielowarstwowy charakter. Na jednym poziomie jest klasycznym superbohaterem, przekonanym o jego chłodzie, ale później dowiadujemy się, że potrzebuje sympatii dla innych, chce być zabawny i "ważną bryłę", chociaż nie jest.
Przypomnijmy, że czerwona stwardnia debiutuje w filmowemu mgła w nadchodzącym filmie "czarna wdowa", którego dyrektor stanie się Kate Shortland. Według portu, chętnie zgodził się nawet na pewną niespójną rolę w filmach Marvel, więc było bardzo zadowolone, aby grać jedną z wiodących ról w "czarnej wdowie".
Uwolnienie "czarnej wdowy" zaplanowano na 30 kwietnia.