Gwiazda "opiekunów galaktyki" Michael Archer wyjaśnił, dlaczego płakałem z powodu śmierci Yondu

Anonim

Film Marvel istnieje ponad jedenaście lat, a w tym czasie fani widzieli wiele imponujących zgonów. Ale jak się okazało, same aktorzy czasami nie mogą powstrzymać łez, oglądając życie ekranu ich znaków. Zdarzyło się to z Michael Rukunrem, który powiedział, dlaczego śmierć Yondy w "Galaxy Guards 2" była dla niego tak bolesna.

Gwiazda

W jednym z wywiadu, aktor przyznał, że płakała podczas oglądania sceny śmierci swojego bohatera "nie dlatego, że był smutny, ponieważ był zadowolony, że daje swojemu syna".

Płakałem, bo płakał,

- Aktor powiedział, mając na uwadze Peter Quille (Chris Pratt), którego wyścigi Yondu z dzieciństwa.

Moment filmu, kiedy postać Michaela rozumie, że może uratować życie gwiazdy Pana tylko w cenie własnej ceny, a prawda była bardzo wzruta. Yonddu zrobił jako prawdziwy kochający rodzic, który jest gotowy na wszystko, aby chronić swoje dziecko, a wreszcie dał qwill, aby zrozumieć: rodzinę, którą znajdziesz w czasie, nie mniej niż ci dana we krwi.

Nawiasem mówiąc, fani są w dużej mierze porównując śmierć Yondu ze śmiercią Tony Stark (Robert Downey Jr.), ponieważ te postacie miały pożegnalne sceny, które pozwoliły, aby publiczność całkowicie przeniknąć do smutnej atmosfery i uczucia innych bohaterów.

Gwiazda

A nawet w świecie komiksów śmierć nie zawsze oznacza absolutny koniec historii, James Gunn już powiedział, że w "strażnikach galaktyki 3" sposób nie pojawi się. To prawda, że ​​jedna wspólna praca, którą nadal mają przed sobą - aktor jest zaangażowany w "oddziały samobójcze", które wychodzi na ekrany latem 2021 roku.

Czytaj więcej