Emma Watson w magazynie Marie Claire. Grudzień 2010.

Anonim

Raz w klasie profesor zadał im pytanie, a Watson podniósł rękę. Jak również inteligentna i poprawna Hermiona, Emma odpowiedziała poprawnie. W tym momencie z tylnych rzędów publiczności, jeden z jej kolegów z klasy krzyknął "Ocena 20 punktów dla Gryffindoru!".

Na University of Emma zyskał prawdziwy dom. Kiedy poznaliśmy na śniadanie w zeszłym roku w zeszłym roku, wkrótce przed drugim rokiem studiów, starała się szybko wrócić do życia studenta.

"W pierwszym roku studiów szukałem wsparcia. Teraz mam dużo dziewczyn i wiem, jak to wszystko działa i czego się spodziewać od profesora. Cieszę się, że mogę wrócić do zajęć, ponieważ teraz będę się zrelaksować i cieszyć się życiem.

Watson jest bardzo wdzięczni uczniom, że widząc w niej gwiazdę, ale dziewczyna równa się same: "W Brown, mam prawdziwe poczucie spójności i ludzi bardzo mnie bronić. Dbają o mnie i chcą, żebym poczuł twój.

Szczególnie cieszę się, że teraz po zakończeniu filmowania w siódmym filmie o Harrym Potterze, czuje się jak zwykła osoba i dostać wystarczającą wolność. Była tak zmęczona filmowaniem, że na końcu potrzebowała czegoś do zmiany w swoim życiu. W rezultacie została zainspirowana przez obrazy Mii Farrow, Edie Sadreh i Audrey Hepburn i zmiażdżył jej długie włosy: "Chciałem to zrobić od 16 lat", wyznała.

Miała 7 lat, kiedy zaczęła czytać pierwszą książkę o Harrym Potterze, a ona była w środku trzeciego, kiedy próbował roli Hermiona. "Łatwo było go zagrać. Mam z tym jakiś specjalny związek. Czułem, że wiedziałem dokładnie, kim była. Podobnie jak ja, jest bardzo oddana, decydująca, inteligentna, a ona ma wielu przyjaciół wśród mężczyzn. Jestem perfekcjonizmem. Pamiętam, jak pracowałem nad uderzeniami filmowymi od 9 rano i do godziny 17 osób bez zatrzymywania się. Zrobiłem te same setki razy, aż byłem pewien, że zrobię to dobrze. Uderzyłem moją własną wytrzymałość.

Czytaj więcej