"Podjęto 5 lat": Irina Bezrukova podzieliła się fragmentem Franka o śmierci Syna

Anonim

Pięć lat minęło od Andrei Livanova - jedynego syna Iriny Bezrukova od jej pierwszego męża. Zmarł dość młodego faceta: miał tylko 25 lat. Uczucia, które martwiły się i nadal doświadczają aktorki, mogą rozumieć matkę, która straciła dziecko.

Irina często poprosiła dziennikarzy na to, wspiął się do duszy. Teraz postanowiła dotknąć najbardziej chorego tematu w życiu. Szczegóły historii, a raczej - prawdziwą spowiedź (jest to nazwa filmu), będzie możliwe do nauki na Premier Platforma. Nie zawstydzony łzami, Bezrukov wróci ponownie w swoich wspomnieniach w 2015 roku. "Otworzyłem okno i po prostu poszedłem na dach. I pomyślałem: Właściwie mnie trzyma? "- mówi Irina w przejściu.

Ogłoszenie programu aktorki Opublikowany na stronie na Instagramie. "Mój Frank Wywiad, który został rozwiązany przez 5 lat. Mam nadzieję, że pomoże komuś poradzić sobie z trudnym punktem życia. I chcę wierzyć, że historia, powiedziała osobiście przeze mnie, na zawsze umieści punkt w serii różnych tkanych i pogłosek na ten temat - napisała celebrytka.

Jej subskrybenci w komentarzach podzielili własne historie pełne bólu. Ktoś straciła mamę, czyjeś dziecko, ktoś ukochany. Wszyscy mówili, że ten ból pozostanie na zawsze. Ale objawienia kapłańskiego odebrały użytkowników sieci, jego przykład dał im siłę. "Zawsze o tym myślałem, patrząc na ciebie ... pomyślałem, od miejsca, w którym bierzesz siłę, cicho. Jak sobie z tym radzę, nie pytam o pomoc od nikogo ... jesteś niesamowity, niezwykłych, "pisze fanów.

Czytaj więcej