W pamięci Syna: Irina Belakowa wyjaśniła decyzję, aby stać się uczestnikiem nowego sezonu "Ostatni bohater"

Anonim

Faktem jest, że od 2015 r., Kiedy jej jedyny syn Andrei, urodzony w małżeństwie Igor Livanovem, zmarł, nie doświadcza spokoju umysłu. Aktorka stale jest w depresji, a podróż do niezamieszkanej wyspy jest jedyną okazją do odwrócenia uwagi od tragedii. "Boli mnie i straszny, ale wiem, że Andryushka chciałaby, że byłem pijany w tej podróży, a może zrobię to dla niego", Irina przyznała podczas tajnego głosowania. Pomimo faktu, że aktorka nie pochwalina doskonałej formy fizycznej i nawet nie wie, jak pływać, drużyna drużyna przyszła do duszy jej lekkiego temperamentu i pragnienie zawsze przybycia na ratunek. Jeśli chodzi o pierwszy outsider, w zeszłym tygodniu pokaz "Ostatni bohater" opuścił Arthur Smolyaninov, zaskakując wszystkim swoim nie-doradcą.

Посмотреть эту публикацию в Instagram

Немного о «Последнем герое «)) Я в детстве мечтала побывать на необитаемом острове)) А вы? Обживаемся в новом месте) Роман Маякин @mayakin_ в моей версии «денди»)) ??А @anfi_son - считает, что он «чувак»!) ?? ‼️2 марта в 19.00 на канале ТВ3‼️лайк ❤️ если будете смотреть #последнийгеройнатв3 @tv3russia #иринабезрукова #чтонамстоитдомпостроить

Публикация от Irina Bezrukova (@irina_bezrukova_official)

Przypomnijmy, że syn Iriny Bezrukova - 25-letni Andrei Livanov, zmarł w domu 14 marca 2015 r. W wyniku tragicznej szansy - wsunął się na podłogę kafelkowaną w łazience, uszkodzenie Cranknaya okazało się śmiertelne .

Czytaj więcej