Gwiazda "Bardzo dziwne sprawy" David Harbor pójdzie do tańca z pingwinami w Antarktydzie

Anonim

Gwiazda "bardzo dziwnych spraw", która ostatnio aktywnie korzysta z sieci społecznościowych do najgorszej radości fanów, kilka dni temu odwołał się do Twittera do Organizacji GreenPeace z pytaniem o liczbę retweetów, które musiałby zdobyć Wyprawa do Antarktydy i Tańca z pingwinami.

Ci, którzy prowadzą konta na Twitterze "Greenpeace" byli faceci z humorem - i odparł port:

"Hmm, jeśli zdobycie ponad 200 tysięcy, poprosimy kapitana, możesz dołączyć do wyprawy do Antarktyki i płacić pingwiny. Bardzo dziwne rzeczy

Z kolei Dawid złapał na pomysł poważnie i poprosił o swoich subskrybentów - wspieranie go i jak najwięcej zrób to możliwe:

"Internet. Jestem dobrodzączką, daję i daję, ale teraz potrzebuję twojej pomocy. Potrzebuję 200 tysięcy rzek tańczyć z pingwinami. Powtórz tę wiadomość. Mężczyzna potrzebuje swoich pingwinów.

Następnie wentylatory aktora ułożone w Twitterze prawdziwą kampanię i wspólne wysiłki zdobyły 200 tysięcy retweetów na prawie rekordowy termin - tylko 5 godzin. Na szczęście organizacja Greenpeace nie poszła do przeciwnika - i już potwierdziła, że ​​David Harbour naprawdę otrzymał miejsce w wyprawie. Aktor osobiście z zadowoleniem przyjęła wideo kapitana Fernando:

Cóż, @davidkharbour, główny mate Fernando właśnie uczynił go oficjalnym. Zdobądź swoje buty do tańców, ponieważ będziesz zmierzający do Antarktyki w krótkim czasie.

"Guiny tu czekają.

??? pic.twitter.com/0fsjedag0m.

- GreenPeace (@greenpeace) 23 stycznia 2018

Czytaj więcej