Jim Parsons powiedział, dlaczego opuścił "Big Explosion Teoria"

Anonim

"Teoria dużej eksplozji" jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych centów stulecia, a na wiele sposobów jest zasługa Jim Parsons, która grała w szalonym naukowcu Sheldon Cooper. Pokaz trwał 12 sezonów powietrza i, być może pozostanie z publicznością i dłużej, gdyby nie była decyzją aktora do wyjazdu. Ale tak, jak się okazało, była spowodowana bardzo poważnymi powodów.

Ostatnio Jim stał się gościem gwiazd gwiazdowych "Doktor, który" David Tennant i powiedział, że jego ostatnia umowa została zakończona przez dwa lata i nie wyobraża sobie nawet, że po tym momencie seria zakończy się. Chociaż aktor zauważył, że miał złe współczucie.

Публикация от Jim Parsons (@therealjimparsons)

A potem został potwierdzony tylko. Na Parsons wszystko opadało na raz - i występ na własnej grze, a próby, które zajęły dużo czasu, a śmierć ukochanego psa. Ten ostatni przedstawił wreszcie aktora.

byłem wyczerpany

Przyznał, a także dodał, że kilka dni po tym, jak jego pies był poślizgnął i złamał nogę.

Parsons przyznały, że następne kilka dni okazało się mu prawdziwy koszmar. Nieustannie myślał o przyszłości i "czuł, jakby był na skraju klifu". W końcu aktor postanowił nie spieszyć się i spokojnie pomyśleć o tym, jak być dalej. Parsons dodał, że inny powód, dla którego chciał opuścić pokaz, było pragnienie "spróbować czegoś innego".

Nawiasem mówiąc, chociaż "teoria wielkiej eksplozji" się skończyła, Jim nie powiedział ze swojej postaci - wyraził młody bohater w serii "Chłopiec Sheldon".

Czytaj więcej