Emilia Clark wyznał to, co najbardziej po ostatecznych "grach tronu"

Anonim

"Zawsze mówię, że Deineris dosłownie uratował moje życie" - powiedziała Emilia. Gwiazda wyjaśniła, że ​​postać dała jej siłę, by iść do przodu i skupić się na grze aktora, a nie na problemach zdrowotnych. "Skoncentrowałem się tylko na nim. Pomogła mi, żeby nie myśleć o czymś bardziej strasznym niż dotarcie do zestawu - powiedział aktorka.

Emilia Clark wyznał to, co najbardziej po ostatecznych

Emilia Clark wyznał to, co najbardziej po ostatecznych

Emilia opowiadała również o tym, jak zareagował na koniec "Gry TRONE". "Pokaz finałów wydaje się być nierealistyczny, surrealistyczny. Dla tych 10 lat, które grałem w serii, było tak wiele. Miałem tylko 23 lata, a teraz jestem kobietą. Potrzebowałem dużo czasu na warunki. Gdzie są moje smoki?! Och, ta słynna fraza. Gdzie są, cholernie? Byłem uderzony silnymi emocjami. Wszyscy byli złamani, gdy pokaz się skończył - powiedział Clark.

Ale więcej niż o finale "Gry thron", aktorka żałuje, że nie widział nic z zestawu. "Nie brałem niczego i bardzo żal, i bardzo zirytowany. Mam nadzieję, że Showranner da mi jajko Smoka - przyznała Emilia.

Emilia Clark wyznał to, co najbardziej po ostatecznych

Czytaj więcej