"Wyglądałem, prawdopodobnie trzy minuty. Tak, dokładnie, dokładnie trzy minuty. Tak, wybaczają mi, którzy lubili film - nie mogłem spędzić na nim tyle czasu. Kierowałem trzy minuty i to jest "Och, nie". "
Jennifer szczerze przyznał, że nawet idea filmu nie rozumiał (co nie jest zaskakujące, za trzy minuty):
"Wszystkie znaczenie w ubraniach, tak? A Reynolds Woodkok jest takim socjopatą narcyzem, ale jest osobą kreatywną, więc wszystkie dziewczyny zakochują się w nim, ponieważ sprawia, że czują się niegodne - i jest to cała historia miłości? Nie patrzyłem na film, więc nic nie wiem. Ale w prawdziwym życiu martwiłem się o coś, wiem, jak wygląda, i nie chcę na to patrzeć.
"Wątek duchów" będzie walczyć o 6 Oscarów w ten weekend, w nocy od 4 marca do 5 marca, a dziś, 2 marca, nowy film Jennifer Lawrence "Red Sparrow" nadchodzi do świata. W rosyjskich kinach, "Czerwony Sparrow", przypomnimy, pojawi się z wielkim opóźnieniem - zwinięte o thrillerze rozpocznie się tylko 31 maja 2018 r.