Daniel Craig wyjaśnił, dlaczego wrócił do roli Jamesa Bond w piątym i ostatnim razem

Anonim

Dla Daniela Craig: "Nie ma czasu na śmierć" stanie się piątym i ostatniego zdjęcia, w którym pojawi się na obrazie James Bond. Craig była obliczem słynnej franczyzy szpiegowskiej przez prawie piętnaście lat, debiutując film "Casino" Royal ", który wyszedł w 2006 roku. Po premierze "Spectrum" (2015) Craig był wątpliwy, że powinien zostać zwrócony do roli agenta 007, ale później aktor nadal zmienił zdanie i zgodził się wziąć udział w "nie czas na śmierć".

Daniel Craig wyjaśnił, dlaczego wrócił do roli Jamesa Bond w piątym i ostatnim razem 20252_1

W wywiadzie dla imperium aktor podzielił się, że był skytani, aby przedłużyć swój pobyt w Bondian:

Jeśli widmo okazało się być moim ostatnim wyglądem jako James Bond, a następnie na świecie, nie zmieniłoby się niczego, podczas gdy ja sam nie miałby powodu żałować. Ale nadal miałem wrażenie, że nie umieściliśmy jeszcze punktu w tej sprawie. Gdybym wyszedł po "Spectrum", z jakiegoś rogu mojej świadomości nadal będzie głosem: "Szkoda, że ​​nie zrobiłem innego filmu". Zawsze miałem tajne obliczenie, jak powinno być wszystko. A "spektrum" nie wydawał mi się ostatecznego akordu. Teraz mam uczucie.

Oczywiście Craig był zadowolony z jego decyzji o powrocie do Jamesa Bond w "Not Time, aby umrzeć". Chociaż strzelanie obrazów byli koniugatem z poważnymi trudnościami, w tym eksplozją na miejscu i uszkodzenie kostki, które Craig cierpiał, oczywiste jest, że aktor lubił pracować nad tym filmem. Co więcej, pod koniec kręcenia, jest już pijany Craig w szczerym mowie, wyraził uznanie wszystkim, którzy wzięli udział w tworzeniu "nie czas na śmierć".

Czytaj więcej