James Gunn jest znany wszystkim jako autor "opiekunów galaktyki", a nadchodzącą "Suicide Squad 2", ale niewielu wiedzą, że wcześniej miał słabość do przerażających filmów. W przeddzień dyrektor dzielił się w jego Instagramie Cały wybór personelu z jego debiutanckiej pracy - horror "Sliznyak".
Wstążka, jak oficjalny opis mówi, mówi "o małym miasteczku, schwytanym przez kosmitów, którzy odwracają ludzi do zombie i wszelkiego rodzaju potworów i mutantów". W "ślimak", przy okazji, aktorzy, z którymi Hann chętnie pracuje z przyjemnością. Na przykład Michael Rukchera ("Guardians of the Galaxy"), Nathan Phillion ("samobójstwo 2") i Elizabeth Banks ("Gori, Gori wyraźnie").
James sam zauważył, że film "nie był hitem (jeśli nie powiedzieć więcej)", ale ze względu na dobre recenzje i fakt, że wielu widzów, które lubił, "Sliznyak" stał się "początkiem dużej kariery". Ponadto dyrektor podziękował groz na fakt, że dzięki mu, że spotkał wielu wspaniałych ludzi, którzy nadal mają bliskich przyjaciół.
A jeśli w Instagram Gunn ograniczył się do migawek znaków "Sliznyaka", co ogólnie powodują tylko pytanie "Co się dzieje tutaj", potem na Twitterze okazał się bardziej rozmowny i podzielił całą serię zabawnych faktów związanych do filmu.
Na przykład dyrektor zapomniał, jak biegacz postanowił pokazać swoją zręczność i spełnił kilka technik karate przed załogą filmową, łamiąc jednocześnie okulary w tym samym czasie. I jedna z scen była pod zagrożeniem awarii z powodu faktu, że bohaterka nie mogła właściwie usunąć przepływ krwi na postaci Tanya Solna. W rezultacie zablokowano pięć bluzy z sześciu, ale w ostatniej chwili odcinek był nadal okazał się jak pojęty.
Przypomniał sobie Gunn i o bankach, zauważając, jak śmieszne próbowała oczyścić drogę do książki, aby nie być ranny o odłamkach szkła, gdy został przedstawiony z strasznego potwora. Kiedy reżyser powiedział jej, że wygląda śmiesznie, zawołała:
Tłumiesz moje wyrażenie!
W tym celu James dość logicznie sprzeciwił się, że chodzi o jego wyrażanie siebie.
3) @Elizabethbanks. Korzystanie z książki, aby wymazać (fałszywe) szklane odłamki, gdy czołgała się od stworzenia. Powiedziałem jej, że wyglądała na śmiesznie. Krzyknęła "Stufling Moje wyrażanie siebie!" "Ten film nie dotyczy ciebie wyrażania siebie" krzyknęłam z powrotem. "Chodzi o moje!"
- James Gunn (@jamesgunn) 1 kwietnia 2020
W rezerwie Gann miał słodkie wspomnienia. Powiedział, że dwie małe aktorek na końcu filmowania przedstawił go specjalną nagrodą, którą został przedstawiony na krześle reżysera.
Nadal stoi na mojej półce!
- przyznał James. Tak samo z wdzięcznością zauważył, jak cierpliwie rozproszony i szybkoschnący manwear przetrwał w jego niewygodnym, uciążliwym Grima.
Tak, "Sliznyaka" nie może nazywać arcydzieła kina światowego, ale na "samobójstwo drżącego" dla fanów dużych planów. Jeśli wszystko idzie kształt, jak pomyślał, film zaczyna się w kinach w sierpniu 2021 r.