Emma Watson dał wywiad z brytyjską publikacją Vogue, która przyznała, że sukces jej kinoheroini Hermiona Granger sprawiała, że czuje się winna.
Dziewięcioletni Emma poszła do szkoły, kiedy zaproponowano rolę dziewczyny Harry'ego Pottera, który zamienił swoje życie.
Myślałem: dlaczego jestem? W końcu ktoś inny byłby również lubił i może cieszyć się tym bardziej niż ja. Musiałem walczyć z poczuciem winy. Wydawało mi się, że powinienem cieszyć się więcej do tego, co się stało, a zamiast tego miałem walkę z problemami,
- mówił w wywiadzie z Emmą.
Według Watsona, strzelanie w Harrym Potterze dosłownie wyciągnął ją ze szkoły szkolnej. A kolejna chwała mówiła tak bardzo, że Emma straciła związek z rzeczywistością.
Wszystko wydawało się bardzo dziwne i nienaturalne,
- Zauważono aktorkę. Na szczycie upadłej chwały Emma przypomniała sobie, kim była, aby ponownie poczuć wsparcie.
Przypomniałem sobie moją osobowość. Jestem córką mojej mamy i mojego taty, ja siostra. Mam rodzinę, pochodzenie, korzenie. Mam moje życie i moją osobowość, która jest bardzo ważna i silna, a co nie ma nic wspólnego z tą chwałą. Czasami poprosiłem rodziców: "Nadal jestem twoją córką?". Czasami były dziwne doznania,
- Gwiazda powiedziała.
Wcześniej Emma Watson przemówił o stereotypach o 30. rocznicę kobiety. 29-letnia aktorka przyznała, że nie rozumiem, dlaczego wszyscy zdecydowali, że do 30 lat kobiety powinny mieć dom, mąż i dzieci.
Każdy jest tak wybredny i zmartwiony z powodu tego wieku, choć nie jest to duże wydarzenie. Jestem szczęśliwy sam. Ja sam się partnerowę,
- Zauważony Watson.