Daisi Ridley przemówił o stosunkach Rey i dziewiątego epizodu "Gwiezdnych Wojen"

Anonim

Lata po oczekiwań "Star Wars: Skywalker. Wschód słońca "w końcu idzie do ekranów. Ten film będzie ostateczny w nowej trylogii, a także położyć kres do końca "Spoderzyków Skayokrachi", który rozpoczął się od epizodu "Nowa nadzieja". Pomimo faktu, że Ray (Daisi Ridley) i Dameron (Oscar ISK) są kluczowymi bohaterami ostatnich obrazów, prawie nie mieli wspólnych scen - po raz pierwszy spotkali się dopiero na końcu "ostatniego Jedi".

Komentując relacje między oprogramowaniem a własnym bohaterką w nadchodzącym filmie, Ridley zasugerował, że publiczność nie powinna czekać na całkowitą harmonię:

Urodzili się przyjaźń, choć w komunikacji między nimi nie jest tak gładka. Ale to nawet dobre, ponieważ w rzeczywistości przyjaciele zachowują się i zachowywać się. Nieustannie rozmawiają ze sobą coś takiego: "denerwujesz mnie", "tak", ty, "" Próbuję to zrobić dobrze, więc chodź też ". Ale naprawdę to lubię. Bardzo fajnie byłem grać na te sceny z Oscara. W tym samym czasie John [Boyega] zawsze wykonuje facet, który wydaje się powiedzieć: "O Boże, może już wystarczająco dużo?" To było świetne.

Daisi Ridley przemówił o stosunkach Rey i dziewiątego epizodu

Daisi Ridley przemówił o stosunkach Rey i dziewiątego epizodu

Najwyraźniej, zjednoczenie zespołu, Rei i oprogramowanie często się kłóci, co daje glebę masy komedii, ale w przypadku takiego napiętego filmu, odsetek humoru będzie bardzo istotny. Jeśli chodzi o działkę "Star Wars: Skywalker. Wschód słońca - Lucasfilm pomyślnie trzyma go tajemnicę, ogrzewa tylko zainteresowanie publiczności. Film zostanie wydany w szerokim zakresie 19 grudnia.

Czytaj więcej