Ksenia Sobchak o niechęci do grubych, operacyjnych z tworzyw sztucznych i małej piersi: "jak płaska deska spacer"

Anonim

Ksenia po raz kolejny przypomniał opinii publicznej, że nie lubił i nie rozumiał grubych ludzi. W jego Instagramie, Sobchak wielokrotnie zauważył, że uważa piękne niespokojne ciało sportowe, a nie okrągłość i formy, że Ksenia prosi o "opuścić kierowców ciężarówek".

Mam prawo nie kochać grubych ludzi. Jeśli to prawda nie podąża, że ​​chcę umieścić je w więzieniu, strzelaj, siłą zmuszając ich do schudnięcia. Ale mam prawo do nienawiści lub nie lubić dla kogoś,

Powiedział Sobchak i zauważył, że nawet siedział obok ich pełnych ludzi nie jest wygodne. Jednocześnie Ksenia podkreślił, że pozostawia nietolerancję w sobie, nikt nie wymusza niczego i nie popierał dyskryminacji.

Będę walczyć o fakt, że Tołstoja miała takie same prawa jak cienkich ludzi. Ale z wszystkim mam prawo nie kochać grubych ludzi. Czy rozumiesz, co jest paradoks?

- mówi Sobchak.

Ksenia Sobchak o niechęci do grubych, operacyjnych z tworzyw sztucznych i małej piersi:

Kontynuując temat piękna, Ksenia stwierdził, że uważa, że ​​mała klatka piersiowa najpiękniejsza i nie rozumie, dlaczego kobiety zwiększają biust.

I wydaje mi się, że nie ma nic bardziej silniejszego niż mała pierś. Silikonowe cycki powodują, że horror i drżący,

- Zauważony Sobchak.

Ksenia Sobchak o niechęci do grubych, operacyjnych z tworzyw sztucznych i małej piersi:

Jednocześnie podkreśliła, że ​​każdy ma prawo do swoich preferencji.

To jest liberalizm. Ktoś lubi ogromne silikonowe cycki i usta, a ktoś lubi płaską deskę do chodzenia i odczuwania rąk. I to jest normalne, powinno być

- podsumował Ksenia.

Czytaj więcej