Paul Radd odwiedził Shame Norton's Show, gdzie dokonał wielkiego uznania: był przekonany przez Leonardo di Caprio, by grać w Jack Dawson w Titanicu.
Jakoś po filmowaniu poszliśmy do barze, a ja poszliśmy z Leo w jednym samochodzie, a potem dzielił się ze mną wiadomości, że otrzymał rolę w głównym projekcie,
- Przyprzyj aktora.
Radd powiedział, że Di Caprio był udręczony wątpliwościami i nie był pewien, czy uzasadniał nadzieje, że James Cameron na niego włożył. Gdy podłoga stwierdziła, że mowa w filmie pójdzie na śmierć "Titanica", nie mógł powstrzymać jego rozkoszy. Faktem jest, że jego ojciec, Michael Radd był ekspertem na temat "Titanic", zebrał informacje o tragedii na całym świecie i mówił na uniwersytetach.
Musisz to zrobić!
- Czytelnie stwierdził aktor.
Co się stało dalej, wszyscy wiemy: "Titanic" wygrał rekordową liczbę "Oscarów" - 11 i nadal pozostaje w trzema trzema największej ilości taśm gotówkowych w historii kina, przechodząc tylko "Avatar" i "Avengers: Finał".