Daniel Radcliffe ujawnił zabawy sekret filmowania "Harry Potter": cały rzadki poszedł z fałszywymi zębami

Anonim

Na zestawie pierwszych części "Harry Potter" problem był taki, że wielu aktorów miało płaski rząd zębów, ktoś spadł szybciej, ktoś powoli, dlatego Chris Columbus, dyrektor pierwszych dwóch zdjęć o chłopcu, który przetrwał , rozwiązał problem w ciekawy sposób. Daniel Radcliffe i jego kolega na serialu telewizyjnym "The Wonderworkers" Karan Sony (znany również z roli w Dadpula) opowiedzieli o tajnym świecie wczesnych filmów "Potnerians".

"Kiedy sfilmowali pierwsze filmy, dla każdego aktora, obsada była wykonana z całej szczęki, tak że gdy zęby zaczęły wypadnąć, byłoby możliwe, aby szybko wyeliminować ten brak i wstawić zęba, aby kontynuować fotografowanie" - mówi Caran. "Kiedy masz 20-letni mężczyzna na swojej stronie, musisz zrobić obsadę dla każdego", potwierdził Radcliffe. Czasami rzuca się w oczy i staje się oczywiste, na przykład, gdy w jednej scenie nie ma ząb i jest pełne usta gładkich i białych zębów. Ale kto dba o niektóre małe niedociągnięcia, gdy franczyza od dawna staje się ukochana przez miliony publiczności?

Czytaj więcej