Australijski Dyrektor George Miller dał wywiad z New York Times, w którym opowiadał o przyszłości jego porzuconych bojownika "Mad Max: Riot Road" (2015). W centrum nadchodzącego filmu będzie Brave Furios, który Charlize Theron grał w "Road of Rage", ale Miller ostrzegał, że aktorka nie byłaby w stanie wrócić do swojej roli. Obraz opowie o młodym latach Foulios, więc twórcy będą musieli zaprosić młodszego wykonawcy.
Miller uważał opcję, aby "odmłodzić" termonowi za pomocą grafiki komputerowej, ale w końcu odmówił tego pomysłu. Podobny eksperyment został przetestowany w "Irlandii" Martin Scorsese, ale na twórcy "szalonego Maxa", wciąż zachwyca wrażenie "złowieszczowej doliny".
Według Millera, w procesie pracy nad "Drogi Rage", która rozciągała się na półtora roku, wraz z towarzyszem, udało mu się wymyślić prehistorię dla każdego z jego postaci - od Antagonista nieosiarowego Joe do ślepego gitarza. Jednak autorzy płacili największą uwagę na Furios. Opracowanie tej bohaterki Miller chciał poradzić sobie z tym, co jej życie było w idyllicznych zieleni, dlaczego oderwała się od rodzimego plemienia w Villais i jak stał się wojskowym dowódcą w Joe.
O tym, kto będzie grał w Furios w nowym filmie, podczas gdy nie ma oficjalnych informacji, ale są pogłoski, że ulubieniem jest Anya Taylor-Joy, znana z tych filmów jako "Czarownica", "Split" i "Emma". Ponadto odegra jedną z głównych ról w serii Superbohatera "Nowe mutanty" z Marvel.