Charlize Theron w magazynie Esquire. Maj 2015.

Anonim

O tym, jak jej powieść rozpoczęła się od Seana Penn: "Mamy 20 lat. Był żonaty, byłem w długim związku. Niezbyt często, ale przekroczyliśmy. Myślę, że nasza przyjaźń rozwinęła się z wzajemnego szacunku - więcej z mojej strony, ponieważ 20 lat temu nie miałem takiej wielkości pracy. Ale moja miłość i pasja do stworzenia filmów - to właśnie nas zjednoczyliśmy. Ponadto Sean kochał rozmawiać o czymś opuszczeniu filmu. W tym środowisku trudno jest znaleźć przyjaciół, a nasza przyjaźń rozkwitła na tej glebie. Myślę, że nasz obecny związek stał się zszokowany. Dla nas oboje. Zwykle, gdy wiesz, jak powinny się rozwijać wydarzenia, życie przedstawia pewną niespodziankę. I przestajesz zrozumieć, co się dzieje. Świetnie być w relacji poprzedzonej przyjaźni. Wcześniej nigdy tego nie miałem.

O małżeństwie: "Kwestie związane z małżeństwami zawsze wydają mi się dziwne. Lubię zdawać sobie sprawę, że istnieje taka szansa, ale jednocześnie cieszę się obecnym stanem rzeczy: mój syn, mój syn, moje życie, moi przyjaciele. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa dziewczyna. Bardzo szczęśliwy. Jest taki seksowny. Jak mówisz w wywiadzie? 40-letnia kobieta, która twierdzi jako 16-letni nastolatek. To jest coś piękna, ale nie wystarczająco dużo słów, aby w pełni wyrazić, co to jest - gdy ktoś pojawia się w twoim życiu i daje możliwość zobaczenia tego, czego wcześniej nie widziałeś.

Czytaj więcej