Scarlett Johansson żartował, że zbudował karierę na śmiesznych błędach

Anonim

W nowym wywiadzie z brytyjskim magazynem Gentlewoman Scarlett Johansson dzielił swoimi przemyśleniami o swoich "publicznych gniazdach". Aktorka przypomniała sobie, jak gniew wzbudził publiczność, grając w filmie "Duch w zbroi" (wielu widzów twierdzi, że Azjatycka aktorka została odegrana przez główną rolę, jak stwierdziła, że ​​miała prawo "zagrać w dowolną postać" , kiedy publiczność oburzyła, że ​​została zaproponowana rola transgendy. Pamiętała również, jak bronił Woody Allena, z którymi pracowała i kto nadal obwiniają nieletnich gospodarstw.

"W rezultacie za każdym razem, gdy zrozumiałem takie sytuacje za każdym razem:" Och, tak, nie byłem w sobie "lub" Nie widziałem wspólnego obrazu "lub" Byłem nieuważny ". Ale wciąż jestem osobą. Wszyscy tak naprawdę nie lubią przyznać, że się mylili. Szczególnie żenujące staje się, jeśli chodzi o publiczność. Ale mogę powiedzieć, zbudowała karierę na takich śmiesznych błędach - powiedział Johansson.

W 2018 r. Scarlett oferował rolę w filmie Rub & Holownik, gdzie mogła spełnić rolę głowy Budeta Dante Gill, który urodził się kobietą, ale czuje się jak mężczyzna. W rezultacie dziennikarze i blogerzy umieścili nacisk na aktorkę, nalegając, aby ta rola powinna uzyskać aktorkę transgendy.

Johansson zaczął kłócić się z oburzeniem, stwierdzając, że "może grać kogokolwiek". Jednak później w wywiadzie z targami Vanity Scarlett przyznał, że nie rozumiem problemu. "Teraz widzę, że nieprawidłowo doceniam sytuację. Wydałem moją pierwszą reakcję, ale nie rozumiem, w jaki sposób społeczność transmisji odnosi się do aktorów grających w transgendzie. W tym względzie miałem nierówne. Byłem bardzo się martwił, czułem, żebym nie usłyszałbym czegoś ważnego - powiedziała aktorka.

Czytaj więcej