Katya Lel widzi kosmitów w Moskwie: "Mam ich DNA"

Anonim

Katya Lel znów przemówiła o specjalnym połączeniu energetycznym z kosmitami. Edycja Komsomolskaya Pravda, przyznała, że ​​widział latający płytę, po prostu patrząc z okna swojego domu w centrum Moskwy. Było dość niedawno, ale przypadek wykrywania nie jest jednym UFO.

Piosenkarka regularnie widzi. Ona pewna jest, że taka szansa jest nie tylko w mieszkańcach i goście stolicy rosyjskiej. Możesz stawić czoła obcychowi za granicą. "Jeśli zwrócisz uwagę, w różnych krajach świata, pojawiają się coraz częściej. I bardzo szybko przyjdą - powiedział wykonawca Hidy "Tęsknię za tobą".

Przypomnimy, po raz pierwszy o kontakcie z przedstawicielami cywilizacji pozaziemskiej, LEL opowiadał w 2019 roku. Kosmici zabrali ją na statek kosmiczny, gdy miała tylko 16 lat. Katya straciła zęby, ale przyjęto muzyczny prezent. Teraz piosenkarz jest przekonany, że w ogóle zabrano jej zęby. "Mówią, od poprzednich wcieleń mam ich DNA. A te zęby, które przyjęli na eksperyment, były przez nich potrzebne "- wierzy aktorka. Szokowała dziennikarzy kolejnego odczucia: LEL uważa, że ​​ma dwa klony na innych planetach. Tak, a na statku do kosmitów nie miała przypadkowo: została wybrana do osiągnięcia pewnego celu.

Czytaj więcej