Daniel Day Lewis po raz pierwszy skomentował zakończenie kariery aktorskiej

Anonim

W wywiadzie z Day Lewis mówił o tym, jak jego ostatni film został zastrzelony - "Ghostly Nici":

"Przed przystąpieniem do pracy na filmie, jeszcze nie wiedziałem, że skończę karierę aktorską. Jesteśmy z Paulem [Thomas Anderson, reżyser filmowy) zaśmiał się bardzo przed strzelaniem. A potem nie pracowaliśmy na śmiech - uczucie jakiegoś niesamowitego smutku zostało wchłonięte tak bardzo. Dla nas była to niespodzianka: nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, co dokładnie utworzono. Bardzo trudno było z tym żyć. I tak daleko.

Sam Lewis nie widział jeszcze swojego ostatniego filmu - i nie będzie go oglądać. Do tego, dlaczego postanowił pożegnać się z karierą aktorską, Daniel powiedział:

"Do końca nie rozumiem dlaczego. Ale zaakceptowałem tę decyzję. Niechęć do oglądania filmu wiąże się z moją decyzją, aby przestać pracować jako aktor. Ale z tego powodu nie jestem smutny: Smutek pojawił się, gdy próbowaliśmy opowiedzieć tę historię. "

Day Lewis wyjaśnił również, dlaczego postanowiłem ogłosić opiekę z działalności publicznej:

"Wiem, że nie jest to zaakceptowane - tworzenie oświadczeń publicznych. Ale naprawdę chciałem narysować linię, nie chciałem być dokręcone do innego projektu. Po prostu musiałem to zrobić. "

Krajowa Rada krytyków filmowych USA obejmowała już najnowszą film Daniel Dei Lewis w 10 najlepszych filmach w 2017 r., A w "wątku ducha" kina pojawią się 8 marca 2018 r.

Źródło

Czytaj więcej