James i Oliver Phelps są najbardziej znane z roli Fred i George Weasleya w filmach o Harrym Potterze. Bracia bliźniaczy były prawie nierozłączne w całej sadze, a nawet inna matka mogła je odróżnić. Ponadto wydaje się, a podczas odlewania podmiotów postrzeganych jako całość, ponieważ nie zdecydowano z góry, który z nich grał w Fredę, a kto George.
W ostatnim odcinku podcastów Normalnie nie normalnie, Felps rozmawiali z kolegą na peckerian Evan Lynch (Moon Lavgud), a podczas rozmowy okazało się, że dystrybucja bliźniaków w rólach wystąpił dosłownie w minutach przed rozpoczęciem filmowanie.
"Pięć minut przed rzekomym rozpoczęciem, nadal nie mieliśmy pojęcia, kto z nas Fred, a kto George. Dlatego poprosiliśmy Janet Hudson o tym, co był głównym dyrektorem odlewu, a ona zdecydowała, że żartujemy - powiedział James.
Oczywiście, nikt nie zastanawiał się, kto z braci odegrać to lub tę rolę, a dyrektor odlewniczy musiało na krótko omówić go z Joan Rowling i Dyrektorem Chris Columbus.
"Spojrzeli na siebie, jakoś pokazało trochę. Jeśli to mówimy o 20-sekundowej dyskusji. A potem Janet wrócił i powiedział, kto z nas byłby przez kogo "dodał Jamesa.
Jest ciekawy, że nadal nie ma najmniejszej koncepcji, że twórcy o omawianym przez twórcy filmu i jaki czynnik stał się decydujący przy podejmowaniu decyzji, który z nich będzie fred, a kto George. Oba sugerują, że role były losowo rozpowszechniane.