"Najgorsza rzecz, którą zrobiłem - zastrzyki w głowie": Savicheva o operacjach z tworzywa sztucznego

Anonim

W Walentynki Julia Savicheva świętuje swoje urodziny - piosenkarz ma 34 lata. W Ewieniu stała się członkiem pokazu YouTube "Są pogłoski", którego prowadzenie zauważył, że aktorka wciąż wygląda jak 16-letnia dziewczyna - w tym wieku przyszła do "fabryki gwiazd" i wygrał popularną miłość i popularność.

Ramiine Esgaazay przypomniał, że wielu rówieśników Savichevy już uciekł do plastiku. Jednak wokalista przed takimi interwencjami. "To moja podstawowa pozycja. Jeśli Bóg dał ci wygląd, konieczne jest, aby być z tego dumny - powiedział, że wykonawca uderzył "wysoki".

Jej zdaniem sama osoba musi pracować nad sobą, ponieważ piękno jest dużą robotą. Więc Julia musi ograniczyć się w słodkim, chociaż uwielbia gotować ciasta. Jest zaangażowana w sport z trenerem, troszczy się o skórę.

Ze względu na zachowanie piękna, Savichev nie uciekł nie tylko do operacji plastycznych, ale nawet do zastrzyków. "No Ukulov, którego nie robię. Najgorszą rzeczą, jaką zrobiłem, jest zastrzyki w głowie plazmy krwi. Wszystko!" - Nie ukrył aktorki. Dla niej piękno piękna jest znacznie ważniejsze niż odwołanie zewnętrzne. Julia jest przekonana, że ​​negatywny, który człowiek doświadcza innym, jest również odzwierciedlany na twarzy.

Czytaj więcej