"Meksykanin nie powiedzie się": Salma Hayek opowiedział o rasizmu w Hollywood

Anonim

Aktorka Salma Hayek powiedziała, jak na początkową karierę w obliczu rasizmu ze względu na to, co miało meksykańskie pochodzenie. O doświadczonej celebrności opowiedzieli podczas rozmowy o jego nowym projekcie "Bliss".

Według aktorki, na samym początku producenci kariery twierdzi, że nie mogła liczyć na sukces.

Shared post on

"Powiedzieli mi, że moja kariera umrze w połowie trzydzieści. Przede wszystkim powiedzieli mi, że meksykańskie nigdy nie osiąga sukcesu, ponieważ w tym czasie meksykańska była niemożliwa do odegrania wiodącej roli w Hollywood "- mówi Hayek.

Jednak mimo to udało jej się odnieść sukces. Aktorka przyznaje, że jest z siebie dumny i chciałby, aby inne kobiety, które napotykają, nie poddawali się i nadal walczą.

Shared post on

"I chcę, aby inne kobiety mogli sobie sprawę, ponieważ nawet 30 lat poczujesz presję za 40 lat. A później kwitnienie jest w porządku, "Salma jest pewna.

Przypomnijmy, Salma Hayek stał się znany w Hollywood po filmie "zdesperowany", w którym grał w Antonio Banderas. Po tym, że zagrała w dziesiątkach popularnych filmów, który przyniósł jej wiele nagród, w tym nominację do Nagrody Oscara, która czyni ją drugą historią Amerykańskiej Aktorki Łacińskiej, która nominowała do tej nagrody.

Czytaj więcej