"Jestem zbyt leniwy, żeby się martwić": Jennifer Lawrence opowiedział o przygotowaniu na ślub

Anonim

"Nie byłem szczególnie zdenerwowany na ślubie. Jestem zbyt leniwy, żeby się martwić. Widziałem suknię, którą lubiłem, i powiedział: "To jest to". Widziałem miejsce na trzymanie ceremonii i zdecydowałem: "Doskonały, mamy miejsce" - powiedział Jennifer.

Gwiazda dzieliła się dziennikarzem, który po raz pierwszy nie zamieścił imprezę kawalerską, ale w ostatniej chwili zmieniłem zdanie, a jej zabieg odwrócił się przeciwko jej. "Nikt nie mógł przyjść, ponieważ zdecydowałem wszystko w ostatniej chwili. A potem rozejrzałem się. Nie rozumiem, dlaczego było tak zdenerwowane. Nawet nie wiedziałem, co chciałem, żeby ta bachelorette przyjęcie. Myślę, że po prostu czułem się nieszczęśliwy - przyznał Louuren.

Na szczęście blisko pana młodego gotuje Maroni, który pospieszył, by uspokoić ją ukochaną. Nie w próżno Jennifer w premierze "X-Men" zadzwonił do niego "najlepszą osobą, którą kiedykolwiek spotkała". "On jest moim najlepszym przyjacielem. Chcę legalnie wiązać go na zawsze. Na szczęście istnieją pewne dokumenty. Kiedy znajdziesz swojego kochanego na świecie, lubisz go zrozumieć: "Nie możesz mnie zostawić" - żartowała aktorka.

Czytaj więcej