Fani prawdopodobnie zachwyciły ostatnie wiadomości, że Henry Cavill powraca do roli Supermana w przyszłych filmach DC, ale Studio Warner Bros. Nie wierzy w perspektywy dla innego indywidualnego filmu o tej postaci. Według pogłoski, studio uważa, że Cavill nie spotkał się w Clark Clark. Przypomnijmy, Kavill zagrał tę rolę w "Człowieku Stali" (2013), "Batman przeciwko Superman: na Dawn of Justice" (2016) i "Liga Sprawiedliwości" (2017). Heroiczny zasób Hollywood, odnoszący się do swoich źródeł, pisze:
Solowy film o Supermana w tej chwili nie jest powodzeniem. Być może później sytuacja się zmieni, ale do tej pory ta postać będzie w blokach DC na drugiej role.
"Mężczyzna stali" zebrał raczej solidną kasę w wysokości 668 milionów dolarów, podczas gdy biura boksu Batmana Batmana wynosiła 873 mln USD. Niemniej jednak Bosses Warner Bros. Obliczone na bardziej imponujące przychody, ponieważ produkcja każdego z tych filmów kosztuje około 250 milionów dolarów. Ale największe studio obrażeń doznało po wydaniu "League of Justice". Otoczony zawirowanymi i konfliktami, projekt ten oznaczony kryzysem, w którym film DC był zadowolony.
Ostatnim razem grał Superman w "League of Justice", chociaż miał także Kameo w "Shazam!" (2019). Od tego czasu zmierzono, że Warner Bros. Nie liczy się już na Cavil, pomimo niechęci entuzjazmu samego aktora. W szczególności wślizgnął informacje, które zamiast nowego filmu o Supermana, Studio chce usunąć Solnik prowadzony przez supergel. W rezultacie strony przybyły do opcji kompromisu: Cavill będzie nadal grać Supermana, ale będzie to tylko charakter drugiego planu.