Sandra Bullock w magazynie Glamour. Listopad 2015.

Anonim

Fakt, że w filmie "Nasza marka - kryzys" dostała rolę, która była pierwotnie męska: "Zrobiłem to, co zawsze robiłem moją matkę: po prostu spojrzałem w przyszłość i poszedłem do mojego celu. Oczywiście czasami musisz uzyskać awarię. Ale zawsze jestem gotów usłyszeć "nie". Znacznie więcej niż słyszeć "tak". Ale nadal byłem bardzo zdenerwowany na próbkach. Nie wiedziałem, czy George chce zagrać tę rolę. Niemniej jednak w odpowiedzi na jego ofertę usłyszałem: "Świetny pomysł". Wiesz, ta rola była po prostu doskonale napisana dla mężczyzny. Tak nie jest, gdy myślisz, jak przepisać obraz pod kobietą. Po prostu zmienisz podłogę bohatera - i to jest. Wizerunek mojej bohaterki jest bardzo realny. Wie, co szkodliwe uzależnienie jest takie problemy psychologiczne. Ona wspaniale radzi sobie z jej pracą i całkowicie obsesję na punkcie pragnienia wygrania. Wiesz, patrzę na nasz świat, a potem na syna i myślę: jak rozwijać dziecko i wyjaśnić mu, że zwycięstwo nie zawsze jest najważniejsza. W końcu w naszym świecie ludzie stale mówią: "Aby odnieść sukces, musisz wygrać".

O życiu osobistym: "Zawsze zaawansowałem moje życie osobiste. Doświadczony szok, kiedy po raz pierwszy spotkałem cały ten hałas wokół mojego imienia. Tabloids zachowywały się tak bezceremonialnie. Nie rozumiem, jak ludzie mogą to napisać w ogóle? Spędziłem rok lub dwa na walce. Wrzasnąłem: "Nie masz prawa leżeć tak bezczelnie". Spędziłem lata na walce, że nie można wygrać. Czasami jestem gotowy do zaakceptowania, ale nie zawsze. Jeśli rozmawiamy tylko o mnie - w porządku. Ale kiedy wpływają na interesy moich bliskich - dlaczego powinienem znosić? "

O tym, czy nadal utrzymuje kształt szkolny fanów: "Szkoda wyzwań, ale tak. Ona może się przydać jedną noc. Nie wiem, dla kogo go przechowuję. Pozwól mi zostać pochowany.

Czytaj więcej