Rooney Mara w magazynie wywiadu. Listopad 2015.

Anonim

O strachach: "Tak, podczas filmowania filmu patrzysz na aparat. Ale nadal jest dość intymny proces. Jest tylko ty i inny aktor, a kilka osób, które zajmują monitor. Chciałbym grać w teatr, ale strasznie przestraszony. Mam straszny strach przed scenie. Nienawidzę być na uniwersalnym ferris. Kiedy stoisz na scenie, setki ludzi patrzą na ciebie. Tyle energii jest skierowana na ciebie. I jestem bardzo wrażliwy na inną energię. Nawet jeśli pójdę do sklepu spożywczego, gdzie nikt na mnie nie patrzy, wciąż czuję nastrój innych ludzi. Nie byłbym w stanie grać na scenie. Ale jestem pewien, że byłoby bardzo interesujące. "

O samotności: "Lubię być sam. Czasami po prostu potrzebuję samotności. Zwłaszcza na zestawie, gdzie cały dzień jest otoczony przez ludzi. Wieczorem jest, aby wrócić do hotelu i odpocząć sam. Ale oczywiście czasami samotny. Jest to jedna z funkcji życia działającego. Jesteśmy jak Cyganie. Kiedy jestem zapytany, gdzie mieszkam, odpowiadam na to w Los Angeles lub w Nowym Jorku. Ale w rzeczywistości nie spędzam dużo czasu w żadnym z tych miast. Ciągle jestem w niektórych hotelach. Ale to lubię. Czasami się tym zmęczysz, ale teraz nadal lubię być nomadem ".

Czytaj więcej